wtorek, 28 lutego 2017

To już rok...

Hejka kochani! 21.02.2017r. minął równy rok odkąd założyłam bloga. Postanowiłam więc, że z tej okazji pojawi się post. Powiem wam co przez ten czas udało mi się zrobić, jak się zmieniłam i przede wszystkim jak to wszystko się zaczęło. Mam nadzieję, że nie zanudzę was na śmierć i wytrwale przeczytacie cały post! !:D 


wtorek, 21 lutego 2017

Recenzja opowiadania Michała Kułakowskiego

Hejka kochani! Na początku chciałabym wszystkich przeprosić za długą nieobecność. Po prostu wróciła szkoła i nie mogłam się z wszystkim ogarnąć. Teraz jednak wszystko wróciło do normy i znów wracam do w miarę regularnego pisania postów. Trzymajcie za mnie kciuki!

Dziś jednak przychodzę z czymś innym. Jest to recenzja tym razem  pilot opowiadania Michała Kułakowskiego pod tytułem ,,Nic o mnie nie wiecie...". Mam zamiar przeczytać całą powieść kryminalną ,,Fundamenty", której rozdziały znajdują się na  blogu http://fundamenty-kulakowski.blogspot.com/

Pozwólcie, że posłużę się opisem samego autora, ponieważ po 35 stronach nie chciałabym nic pokręcić:)


Maciek jest cichym, niepozornym z wyglądu, spokojnym uczniem jednego z białostockich gimnazjów. Pewnego dnia zostaje dotkliwie pobity przed kamienicą swojej korepetytorki. Kto stoi za atakiem? Czy jest to sprawka szkolnych chuliganów, którzy już wcześniej uporczywie prześladowali chłopaka? A może wcale nie chodzi o młodzieńcze porachunki? To właśnie odpowiedzi na te pytania będzie musiał znaleźć aspirant Artur Czachor, "świeżak" w wydziale kryminalnym Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.

Powiem szczerze, że byłam bardzo pozytywnie nastawiona przed przeczytaniem tego pilota i się nie zawiodłam. Ogromnie ucieszyłam się, gdy dostałam maila z propozycją zrecenzowania e-booka. Oczywiście się zgodziłam i z tego miejsca przepraszam Michała za tak późne opublikowanie recenzji:/ Mimo, że 35 stron to niewiele, to mogę stwierdzić, że te opowiadanie jest fantastyczne i będę na bieżąco czytała je na blogu autora! Muszę nadrobić te zaległe rozdziały!:D 

Pomysł na całą historię jest rewelacyjny! Sprawa pobitego nastolatka. Jestem na tak! Do tego całe śledztwo i nieoczekiwane wyjaśnienia. Nie spodziewałabym się tego kto stoi za atakiem i jak do niego doszło. Powiem szczerze, że to jest ogromny plus, ponieważ większość historii jest przewidywalna, a a tutaj nie! WOW! 

Bardzo polubiłam postać Artura Czachora. Świetnie wykreowana postać, która bardzo fajnie odnalazła się w wydziale kryminalnym i doprowadziła do rozwiązania sprawy. Jak na świeżaka świetnie! :D

Szczerze mówiąc nie wiem co więcej mogę wam napisać, ponieważ jest to tylko pilot, a po drugie nie chciałabym aby pojawiły się spojlery :)

Podsumowując ,,Nic o mnie nie wiecie..." to wspaniały pilot do powieści kryminalnej ,,Fundamenty". Widać, że jest dużo akcji, sprawy i rozwiązania ich są dokładnie przemyślane przez autora i czytając to nie można się nudzić! Trzyma w napięciu od początku i na końcu idealnie zaspokaja ciekawość czytelnika. Czego chcieć więcej? Mam nadzieję, że zapoznacie się z opowiadaniem i oczywiście gratulację dla Michała za stworzenie czegoś wspaniałego! Mam nadzieję, że wydasz całą książkę w papierowej wersji i będzie się sprzedawała jak świeże bułeczki  :D 

poniedziałek, 6 lutego 2017

Recenzja książki ,,Był sobie pies"

Hejka kochani! Dziś przychodzę do was z kolejną recenzją. Wiem że posty miały być codziennie, ale mój wewnętrzny leń mi na to nie pozwala. Są takie dni, kiedy człowiekowi nic się nie chce... Ja mam takie dni codziennie :D Ale bez smęcenia przechodzę do konkretów! :D




sobota, 4 lutego 2017

Recenzja książki ,,Spójrz mi w oczy Audrey"

Hejka kochani! Jak możecie zauważyć na blogu zawitały zmiany. Zmienił się cały wygląd bloga i oczywiście logo. Mi bardzo się podoba i mam nadzieję, że wam także:) Dziś przychodzę do was z recenzją bardzo fajnej książki, która jednak miała swoje wady. Niestety. Ale o tym zaraz. Chciałabym wam także powiedzieć, że mam zamiar dodawać posty codziennie, ponieważ mam tyle postów do napisania, że głowa mała.Mam nadzieję, że się cieszycie, a teraz zapraszam na recenzję :) 


piątek, 3 lutego 2017

Podsumowanie stycznia

Hejka kochani! Jeszcze niedawno witaliśmy nowy rok, a teraz już czas pisać podsumowanie miesiąca. Z miesiąca na miesiąc czuję się coraz starsza. Haha ^^ Powiem wam, szczerze, że ten miesiąc może pod względem czytania nie był najlepszy, ale... blogowo rozpierniczał system i to totalnie! :D Szczerze mówiąc uwielbiam styczeń i postanowiłam sobie, że w tym roku podsumowania będą co miesiąc, więc bez obaw. Tak będzie! Nie chce mi się już zbędnie pisać i przedłużać, więc bez zbędnej pisaniny przechodzę do sedna! :)


środa, 1 lutego 2017

[PRZEDPREMIEROWO] Recenzja poezji ,,Mleko i miód"

Hejka kochani. Witam was w pierwszy dzień lutego. Mam nadzieję, że humory wam dopisują i z radością rozpoczęliście ten miesiąc. U mnie dziś pełen radości i książek, więc super. Dziś po raz pierwszy przychodzę do was z  recenzją... poezji. Tak właśnie. Poezji :D I to nie byle jakiej! Zapraszam do czytania! :)




Szablon dla Bloggera stworzony przez Devon.