
Hejka wszystkim! Na początku chciałabym wszystkich przeprosić za moją trzytygodniową nieobecność na blogu. Listopad był czasem nauki. Kartkówka, sprawdzian, kartkówka, sprawdzian... Czasami trzeba przerwać to co się lubi i pogodzić się z rzeczywistością. Koniec półrocza tyż tuż, a oceny trzeba mieć dobre. Przez to miałam strasznie mało czasu na czytanie, a o blogu mogłam pomarzyć. Mimo wszystko ...