Hejka kochani! Jeszcze niedawno witaliśmy nowy rok, a teraz już czas pisać podsumowanie miesiąca. Z miesiąca na miesiąc czuję się coraz starsza. Haha ^^ Powiem wam, szczerze, że ten miesiąc może pod względem czytania nie był najlepszy, ale... blogowo rozpierniczał system i to totalnie! :D Szczerze mówiąc uwielbiam styczeń i postanowiłam sobie, że w tym roku podsumowania będą co miesiąc, więc bez obaw. Tak będzie! Nie chce mi się już zbędnie pisać i przedłużać, więc bez zbędnej pisaniny przechodzę do sedna! :)
Książki przeczytane w styczniu:
Ok. Może tu nie zaszalałam, ale każda przeczytana książka wniosła coś do mojego życia. Jedna mniej, druga więcej, ale zawsze coś! Pamiętajcie, że w styczniu kończył mi się semestr, a nauka to potęgi klucz, więc takim oto sposobem pół stycznia kułam.Ale przecież będę mądrzejsza, więc chyba warto. Haha! :D Sama już w to nie wierzę xD
- ,,Szóstka wron" Leigh Bardugo (496 str.)
- ,,Harry Potter i kamień filozoficzny" J.K Rowling (328 str.)
- ,,Niemcy" Leon Kruczkowski (111 str.)
- ,,Mleko i miód" Rupi Kaur (208 str.)
- ,,Margo" Tarryn Fisher (320 str.)
I takim oto sposobem moi drodzy udało mi się przeczytać pięć książek, co daje 1463 strony łącznie. Z moich bardzo trudnych matematycznych obliczeń (kalkulator) wyczytałam, że jest to około 47 stron dziennie. No powiem wam, że to po prostu jest taki powód do dumy, że szok. Haha xD Ale już nie będę się upokarzała i przejdę dalej:)
Książki kupione w styczniu:
I tutaj się pochwalę, ponieważ kupiłam tylko jedną książkę! I na dodatek w biedronce za 9,99 zł, więc interes życia. Haha xD Kto jest biedronkomaniakiem i czeka tylko na tanie książki, bo przyznam szczerze, że ja taka jestem xD Ale dostałam również 5 książek do recenzji. Ciekawi jakie? To ja już zaspokajam waszą ciekawość! :D
- ,,Kochani dlaczego się poddaliście"- książka kupiona w biedronce za 9,99 zł
- ,,Margo"- egzemplarz recenzencki od wydawnictwa SQN
- ,,Mleko i miód"- egzemplarz recenzencki od wydawnictwa Otwartego
- ,,Kroniki Saltamontes"- egzemplarz recenzencki od autorki, czyli Moniki Marin
- ,,Był sobie pies"- egzemplarz recenzencki od Business & Cultuer
- ,,Spójrz mi w oczy Audrey"- egzemplarz recenzencki od wydawnictwa Media Rodzina
Co zmieniło się na blogu:
To będzie taka dodatkowa kategoria. Czasami już sama nie mogę ogarnąć co zmieniło się na blogu, więc może ta kategoria w podsumowaniach mi pomorze xD Powiem szczerze, że ten miesiąc był bardzo obfity jeśli chodzi o wyświetlenia, obserwacje itp. Chyba najlepszy w historii bloga. A więc co takiego się zmieniło? :)
To będzie taka dodatkowa kategoria. Czasami już sama nie mogę ogarnąć co zmieniło się na blogu, więc może ta kategoria w podsumowaniach mi pomorze xD Powiem szczerze, że ten miesiąc był bardzo obfity jeśli chodzi o wyświetlenia, obserwacje itp. Chyba najlepszy w historii bloga. A więc co takiego się zmieniło? :)
- Liczba wyświetleń w tym miesiącu wzrosła o 9398 wyświetleń!
- Przybyło około 25 obserwatorów!
- Podjęłam 2 nowe współprace recenzenckie!
- Na fanpage bloga wybiło 790 polubień!
- W styczniu pojawiło się 6 postów (w tym miesiącu się poprawię)!
I to chyba tyle. Ja jestem zadowolona i to chyba jest najważniejsze! A wy ile książek przeczytaliście? Jakie sukcesy osiągnęliście? Pochwalcie się w komentarzach! Chętnie pocieszę się razem z wami! :)
Nowy post jutro lub w niedzielę! :D
Dal mnie styczeń jest takim przykrym miesiącem, w którym nie mam w ogóle czasu na czytanie:(
OdpowiedzUsuńGratuluję wspaniałych wyników na blogu i fanpage!
Oby luty był lepszy! :)
Usuńgratuluję, ja za swoje statystyki nie mam się kiedy zabrać :(
OdpowiedzUsuńOj tam! Kiedyś będzie na to czas :D
UsuńGratuluję! I tylu przeczytanych i tych obserwacji i współprac i wgl :D
OdpowiedzUsuńDziękuję <333
UsuńJa w styczniu jedynie przeczytałam 2 książki + tysiące fanfików na wattpadzie :D Gratuluje tyle współprac :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Weronika
xoxo
OFFICIAL
blog of Weronika
Ah te fanfiki :D
UsuńBardzo dobre wyniki! Nie mogę się doczekać kiedy ja przeczytam "Mleko i Miód" :)
OdpowiedzUsuńHubert z thelunabook
Dzięki! Mam nadzieję, że ,,Mleko i miód" się Tobie spodoba :)
UsuńGratulacje przez ogroooomne "G"! ;)
OdpowiedzUsuńOby luty był dla Ciebie równie udany i pełen sukcesów :D
Mój styczeń był pieruńsko zaczytany, bo pochłonęłam 10 książek, w tym kilka cegieł :D Za to luty zapowiada się nieczytacie, nijak nie mam mocy, aby czytać :')
Buziak ;*
Q.
www.doinnego.blogspot.com
Dziękuję <333333
UsuńU mnie akurat czytelniczo luty zapowiada się lepiej niż styczeń :)
Gratulacje :) ! Półtora tysiąca stron to całkiem pokaźny wynik :D Życzę dalszych sukcesów i czekam na recenzję wiesz czego ;)
OdpowiedzUsuńMichał z http://fundamenty-kulakowski.blogspot.com/
Dziękuję :)
UsuńRecenzja niebawem! :)
Też widziałam u siebie Biedronce "Kochani, dlaczego się poddaliście", ale przyjaciółka wyprzedziła mnie z kupnem :D
OdpowiedzUsuńGratuluję osiągnięć :)
Pozdrawiam,
Zagubiona w słowach
Oj zła przyjaciółka. Haha :D
UsuńDziękuję <3
Gratki i życzę dalszych sukcesów <3 :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuńo, Szóstka wron! a ja na złość nigdzie jej znaleźć nie mogę a ebooka nie chcę :<
OdpowiedzUsuńŻyczę jeszcze lepszych wyników w styczniu!
Pozdrawiam
toreador-nottoread.blogspot.com
Bardzo fajna recenzja <3
OdpowiedzUsuńBlog wygląda teraz rewelacyjnie (nie, żeby wcześniej nie wyglądał) <3
Co do mnie kupiłam 5 książek, a przeczytałam w styczniu tylko 3. Głupia szkoła. Przez nią nie można w spokoju książki przeczytać, a później się dziwią, że tak mało czytamy :(
Mam nadzieję, że w ferie to nadrobię :D
:)
UsuńJa w styczniu przeczytałam 4 książki, ale nie liczyłam ile to było stron xD Może też zrobię kolejnym razem takie podsumowanie u siebie na blogu, żeby choć trochę to ogarniać :P
OdpowiedzUsuńKsiążkowa Dusza