1.Czy
wasz w domu konkretne miejsce do czytania?
Hm...
Zawsze czytam na swoim mięciutkim łóżku. Inne miejsce w domu nie wchodzi w grę!
:D
2.Czy
w trakcie czytania używasz zakładki, czy przypadkowych świstków papieru?
Kiedyś
zdarzało mi się używać jakiś świstków, aczkolwiek teraz używam tylko zakładek.
3.Czy
możesz po prostu czytać książkę? Czy musisz dojść do końca rozdziału, okrągłej
liczby stron?
Odkąd
pamiętam zawsze czytam do zakończenia danego rozdziału. Nie raz próbowałam
zakończyć czytanie w przypadkowym momencie, ale nigdy się nie udało.
4.Czy
pijesz albo jesz w trakcie czytania.
Zawsze
mam przy sobie butelkę wody. U mnie to podstawa! Bardzo często zdarza mi się
chrupać suszone owoce podczas czytania. Uwielbiam je! :)
5.
Czy jesteś wielozadaniowa? Potrafisz słuchać muzyki albo oglądać film podczas
czytania?
Ostatnio
coraz częściej czytając, słucham muzyki. Oglądanie filmów podczas czytania nie
wchodzi w grę! Tak po prostu się nie da.
6.Czy
czytasz jedną książkę, czy kilka na raz?
Może
to dziwne, ale nienawidzę czytać kilku książek na raz. Jedna i tylko jedna!
Wolę skupić się na danej lekturze, niż czytać kilka na raz, a później mylić
bohaterów i fabułę. Książka nigdy nie ucieknie i nie trzeba poświęcać się
stosowi czytadła w tym samym czasie.
7. Czy
czytasz w domu czy gdziekolwiek?
Głównie
w domu. Jeśli zdarza się jakaś dłuższa podróż to czytam także w samochodzie,
pociągu lub autokarze.
8.Czytasz
na głos czy w myślach?
Zdecydowanie
w myślach. Gdybym czytała na głos, to zapewne przeszkadzałabym innym
domownikom.
9.Czy
czytasz naprzód, poznając zakończenie?
Pomijasz
fragmenty książki?
Nigdy
nie czytam naprzód, ale zdarza mi się pomijać długie, nudne opisy. Chyba nie ma
w tym nic złego. :)
10.Czy
zaginasz grzbiety książek?
NIE,
NIE i jeszcze raz NIE! Tak nie wolno!
Nominuję Asię z W świecie książek
Chyba też za niedługo zrobię ten tag :)
OdpowiedzUsuńJeju ... Dzisiaj zaczalem czytac "Love Rosie" wydanie kieszonkowe i strasznie sie zle czytalo tak bez wyginania grzbietu i to byl moj pierwszy i ostatni raz jak wygialem grzbiet ksiazce :D
http://maasonpl.blogspot.com/
I ten ból, jak trzeba się do tego przyznać. :D Jednak wydania kieszonkowe faktycznie czyta się bardzo niewygodnie :/
UsuńSuper tag, też zawsze czytam na łóżku! :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twojego bloga!
Karolina
Mój blog: http://karolinaprzybyl.blogspot.com
Dziękuję! Bardzo mi miło <3
UsuńPozdrawiam :D
Super tag!
OdpowiedzUsuńTeż zawsze czytam na łóżku, ale zamiast wody mam kubek herbaty :)
http://onelife-onesize.blogspot.com/
A ja nie rozumiem tego, że wszyscy są tak przerażeni wygięciem grzbietu. Bardzo dużo moich książek ma powyginane grzbiety, bo tak czyta mi się wygodniej i mogę spokojnie położyć książkę na kolanach i nie musieć jej ciągle trzymać. Ja wyznaję zasadę, że skoro kupuję te książki i zostaną ze mną na zawsze, to z czasem same zaczną się niszczyć, ale przede wszystkim są do czytania, a nie pilnowania się, aby były w idealnym stanie. I w sumie nie uważam, abym ich nie szanowała. Po prostu są moje i wolę czuć się wygodnie i swobodnie przy czytaniu :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, bookworm z http://ksiazkowoholizm.blogspot.com/ :>
Rozumiem Cię w 100%. Każdy ma inne podejście do książek. Ja jednak nienawidzę wyginać grzbietów między innymi pod względem estetyki, ale jak już wspomniałam, każdy lubi coś innego. ;)
UsuńPozdrawiam! :D
Też nie potrafię skończyć książki w przypadkowym momencie, zawsze muszę skończyć rozdział - nieważne jak bardzo byłabym zmęczona, po prostu MUSZĘ. I tak, jestem również książkową pedantką - wszystkie muszą być czyściutkie, piękne i pachnące.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Paulina z naksiazki.blogspot.com
Skąd ja to znam... :D
UsuńPozdrawiam! :)
Lał na dużo pytań bym odpowiedziała dokładnie tak samo jak ty :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny tag :)
http://moniqa-blog.blogspot.com/
witam w klubie , czytam do konca rozdziału chodzbym sama miała zasnac
OdpowiedzUsuńhttp://happinessismytarget.blogspot.com/
Dokładnie! :D
UsuńPozdrawiam :)
no większośc pytań odpowiedziałabym tak samo jak ty ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRównież pozdrawiam! :D
Usuńmoje odpowiedzi były by podobne :3
OdpowiedzUsuńObserwuje!
Zapraszam do mnie!
http://izaaana.blogspot.com
Bardzo ciekawy tag, nigdy jeszcze się z takim nie spotkałam :)
OdpowiedzUsuńJeśli Ci się spodoba skomentuj, zaobserwuj, odwdzięczę się :)
http://rougeper.blogspot.com
+obserwuję
UsuńDziękuję! :)
UsuńNa większość pytań odpowiedziałabym tak samo, tyle, że czasami czytam ostatnie zdanie książki, tak z ciekawości :)
OdpowiedzUsuńhttp://tuczarniamotyli.blogspot.com/
Ja często gubię zakładki i używam własnoręcznie robionych zakładek :)Ja również czytam na łóżku,kiedyś czytałam na podłodze ale wtedy zachorowałam i od tamtej pory czytam na łóżku.Ja omijam przypisy i takie inne ale nie zdarzyło mi się ominąć rozdziału lub strony :)
OdpowiedzUsuńFajny post,fajnie się czytało!
Świetny TAG, ja również czytam tylko w swoim łóżku :)
OdpowiedzUsuń