środa, 21 marca 2018

Recenzja książki ,,Mów do mnie"

Hejka kochani! Dawno mnie tu nie było, ale myślę, że to nie jest ważne :) Mamy dziś pierwszy dzień wiosny,więc w ten wspaniały dzień przychodzę do was z recenzją! Jak wiecie lub nie, wiosna to moja ulubiona pora roku! Będzie to recenzja na pewno bardzo ciekawej i interesującej książki. Ciekawi? W takim razie zapraszam do czytania! :)




Mam tak przynajmniej dwadzieścia razy dziennie. Robię coś albo coś mówię, albo coś widzę i mam ochotę wysłać pocztówkę do tego miejsca bez adresu, w którym teraz przebywasz: „Szkoda, że Cię tu nie ma”.


Nie ma dobrych słów, by wyrazić ból po stracie. Nie ma słów, które pomogłyby walczyć z pustką po kimś, kto odszedł. 
To dlatego Melanie zaczęła malować. Jej matka była dość ekscentryczną artystką, wspaniałą kobietą. Zmarła przedwcześnie na raka. Melanie maluje, by poczuć jej bliskość.
To dlatego Damon zaczął robić zdjęcia. Carlos, jego najlepszy przyjaciel, był fotografem. Odebrał sobie życie. Damon chce zrozumieć, dlaczego. Wierzy, że przez obiektyw jego aparatu zobaczy świat oczami Carlosa.
Dla obojga sztuka to terapia, światło nadziei w trudnym powrocie do normalności. 
Spotykają się podczas prób do szkolnej wersji Otella. Mają ze sobą wiele wspólnego, coraz dłuższe rozmowy przynoszą obojgu ulgę. Przekonują się, że czasami wystarczy, by ktoś nas wysłuchał, bo zainteresowanie życzliwej osoby to najlepsze lekarstwo na smutek.

Chyba każdy czasami marzy o tym, by być kimś innym. O tym, by uciec od tego wszystkiego.

Myślę, że wielu z nas straciło w życiu kogoś bliskiego. Przyjaciela, rodzica, dziadków...Czuliście ból związany z utratą tej osoby? Myśleliście, że teraz nic nie ma sensu i bez tej osoby wasze życie straciło sens? Zapewne tak. Nigdy nie jest łatwo pogodzić się ze stratą osoby, która jeszcze jakiś czas temu pełniła bardzo dużą rolę w naszym życiu. Ból, żal, smutek trwają tygodniami, miesiącami a nawet czasami latami. Nie raz wspominając te osoby łzy pojawiają się w oczach i mimo, że wspomnienia te zazwyczaj były wspaniałe, to emocje biorą górą. Wiadome jest, że nie przeżyjecie tego już nigdy więcej... 

Podobnie jest z głównymi bohaterami. Stracili bardzo ważne dla nich osoby. Damon przyjaciela, a Melania najważniejszą osobę w życiu większości ludzi, czyli matkę. Jak widać bohaterowie mają ze sobą wiele wspólnego. Oboje chowają w sobie smutek i ból. Mają problemy z którymi muszą się w życiu zmierzyć. I właśnie to wszystko sprawi, że się do siebie zbliżą. 


Tak naprawdę nigdy nie przestajesz się bać, tylko nie pozwalasz, by strach cię przed czymś powstrzymał.

Bardzo polubiłam głównych bohaterów. Damon i Melania są zupełnie  inni, ale na swój sposób wyjątkowi. Myślę, że autorka bardzo dobrze wykreowała bohaterów. Może czasami nie potrafiłam aż tak wczuć się w ich rolę jak powinnam, ale i tak razem z nimi przeżywałam tą historię pełną bólu i cierpienia. 

Styl pisania jest bardzo lekki i przyjemny. Historia pisana jest z dwóch perspektyw- Damona i Melanii. Podoba mi się to, ponieważ można zobaczyć co czuli bohaterzy i ja osobiście preferuję książki w których cała historia opisywana jest z więcej niż jednej perspektywy. Okładka również jest bardzo ładna. Uwielbiam kolor fioletowy, więc to też zrobiło swoje :)

Nie ukrywaj przed ludźmi tego, co ważne. Pozwól, by Cię zobaczyli, by Cię poznali. Od Ciebie zależy, jak to zrobisz. Tylko się nie ukrywaj. Nie wybieraj samotności. Świat jest taki wielki i piękny - odkrywaj go, bądź tak wielka i piękna jak on.



Autorka w swojej książce chciała pokazać jak trudno przechodzi się żałobę po stracie jednej z najbliższych osób. Mimo, że jest to książka przepełniona smutkiem i bezsilnością, to w pewien sposób jest również urocza. Myślę, że można przeczytać ją niezależnie od wieku, bo jest skierowana do każdego. Mimo, że bardzo mi się podobała, to wiem, że nie jest to nic wybitnego i moja ocena to 7/10.

Do następnego posta!
Pozdrawiam :)

Za książkę dziękuję wydawnictwu: 




5 komentarzy:

  1. Z jednej strony mnie ta książka kusi i tematyką, i okładką, z drugiej jednak jako osoba nieradząca sobie z żałobą, mogłabym przez nią nie przebrnąć. Wolę na razie nie ryzykować ;)

    Pozdrawiam i zapraszam:
    biblioteka-feniksa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mnie ta książka zaintrygowała. Z chęcią się z nią zapoznam i wyrobię sobie opinię o niej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ZAMIAST UDZIELENIA POŻYCZKI ,, JESTEM COŚ NOWEGO
    Zdobądź 5500 USD każdego dnia przez sześć miesięcy!

    Zobacz jak to działa

    Czy wiesz, że możesz włamać się do dowolnego bankomatu za pomocą zhakowanej karty bankomatowej?
    Podejmij decyzję przed złożeniem wniosku, prosta umowa ...

    Zamów pustą kartę bankomatową już teraz, a otrzymasz miliony w ciągu tygodnia !: skontaktuj się z nami
    za pośrednictwem adresu e-mail :: {Universalcardshackers@gmail.com}
      
    Mamy specjalnie zaprogramowane karty bankomatowe, których można użyć do włamania się do bankomatu
    maszyny, karty bankomatowe mogą być używane do wypłaty w bankomacie lub przeciągnięcia, o
    sklepy i POS. Sprzedajemy te karty wszystkim naszym klientom i zainteresowanym
    kupujący na całym świecie, dzienny limit wypłat w bankomacie wynosi 5 500 USD
    oraz do 50 000 $ limitu wydatków w sklepach w zależności od rodzaju karty
    zamawiasz :: a także, jeśli potrzebujesz innego cyberhakowania
    usługi, jesteśmy tutaj dla ciebie o każdej porze każdego dnia.

    Oto nasze cenniki KART ATM:

    Karty, które wypłacają 5500 USD dziennie, kosztują 200 USD
    Karty, które wypłacają 10 000 USD dziennie, kosztują 850 USD
    Karty, które wypłacają 35 000 USD dziennie, kosztują 2200 USD
    Karty, które wypłacają 50 000 USD dziennie, kosztują 5500 USD
    Karty, które wypłacają 100 000 USD dziennie, kosztują 8 500 USD

    zdecyduj się przed złożeniem wniosku, prosta umowa !!!

    Cena obejmuje opłaty i koszty wysyłki, zamów teraz: skontaktuj się z nami za pośrednictwem
    adres e-mail :::::: {Universalcardshackers@gmail.com}
    Whatsapp ::::: + 31687835881

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Devon.