wtorek, 15 sierpnia 2017

Recenzja książki ,,Uratuj mnie"

Hejka! Przepraszam, że znów przez ponad tydzień nie był posta, ale mamy wakacje, a wakacje=lenistwo! Nic na to nie poradzę! Haha :D Dziś przychodzę do was z kolejną recenzją, ale obiecuję, że książka o której dziś napiszę jest warta chwili uwagi. Mowa o ,,Uratuj mnie''. Ciekawi? W takim razie zapraszam! :D


Maia- Nastolatka, która od śmierci starszego brata zamknęła się w sobie. Można powiedzieć, że dziewczyna nie poradziła sobie z tą tragedią. Zerwała kontakt ze znajomymi, zamknęła się w sobie. Tak naprawdę z dniem śmierci jej brata skończyło się też jej życie. Maia nie chce być taka jak kiedyś. Wie, że nie umie cieszyć się już z życia. Ma tylko rodziców, książki i... muzykę, która jest dla niej niezwykle ważna. 

Kyler- Nastolatek, który nie potrafi znaleźć swojego miejsca na ziemi.Jest to spowodowane pracą jego ojca. Chłopak przeprowadza się z miejsca do miejsca i nawet nie potrafi się nigdzie zadomowić. Marzy tylko, aby skończyć liceum i uciec od ciągłych przeprowadzek. Można powiedzieć,że Kyler przez to wszystko się pogubił. Problemy z ojcem mu tego nie ułatwiają. Tak naprawdę ratuje go tylko... muzyka.

Pewnego dnia ta dwójka się poznaje. Kyler chciałby zaprzyjaźnić się z Maią, ale dziewczyna nadal jest pogrążona w żałobie. Czy po takim czasie otworzy się i pozwoli Kylerowi się z nią zaprzyjaźnić? I czy Kyler nie przestraszy się opinii o Mai. 

Czy ta dwójka może sobie pomóc? Czy jest nadzieja na ich przyjaźń? Co tak naprawdę ich łączy? Aby dowiedzieć się tego wszystkiego musicie przeczytać tę książkę! :)

W czytaniu najlepsze jest to, że przestajesz żyć swoim życiem, a zaczynasz żyć życiem bohaterów.

,,Uratuj mnie" to niezwykła historia o problemach, tragediach, ale także o wsparciu i o tym, że można się zmienić. Trzeba tylko chcieć. Jest to także historia o muzyce, która połączyła grupkę licealistów. Okazuje się jednak, że każdy ma problemy i chciałby być... uratowany. 

Bo przyjaciele, nie są tylko od pocieszania, gdy użalasz się nad sobą. Są od kopnięcia cię w tyłek, kiedy chcesz się poddać.

Na początku zastanawiałam się czy kupić tę książkę, ponieważ jest to historia z wattpada, a ja do takich książek nie jestem przekonana. Czytałam pól pierwszej części After i to było słabe :/ Powiem wam jednak, że w tym przypadku jestem pozytywnie zaskoczona. Cała historia może i nie jest jakaś złożona i jest przewidywalna, ale przede wszystkim jest naprawdę ciekawa. Nie jest jakaś płytka i cała historia jest naprawdę ciekawa. Bardzo podoba mi się motyw muzyki, który jest bardzo dobry! Podoba mi się wplatanie tekstów piosenek i przez to książka wydaje się jeszcze ciekawsza.

Na niektóre pytania tak naprawdę nie chcemy znać odpowiedzi, bo czasem łatwiej, by na zawsze pozostały tylko pytaniami.

Pierwsza część serii ,,The Last Regret" pisana jest z perspektywy Mai i Kylera. To oni opowiadają całą historię i jest to bardzo ciekawe. Bardzo lubię jak książki pisane są z więcej niż jednej perspektywy, ponieważ każdy czuje inaczej, opowiada inaczej. Styl pisania jest bardzo przyjemny, a książka ma tylko 299 stron. Okładka przyjemna dla oka. Czcionka właściwa :)

I said "enough!"

But you brought me to my knees
I said that I'm done
But my face hit the ground
You said "be a man"
I said "be human"
And I let it go
Just let it go
LET
IT 
GO!


Podsumowując, jeżeli zastanawiacie się czy warto przeczytać tę książkę, to wiedźcie, że naprawdę warto! Książka ta jest naprawdę dobra, a cała historia bardzo ciekawa. Jeżeli lubicie młodzieżówki/ya/ny to wiedźcie, że ta książka jest dla was. Nie wprowadzam w niej ograniczenia wiekowego, ponieważ treść trafi i do młodszej młodzieży i do osób starszych. Jeśli kochasz muzykę to już tym bardziej musisz to przeczytać. Historia może i była momentami niemożliwa, przesłodzona, to i tak naprawdę jest dobra. Przynajmniej moim zdaniem. Uważam, że książka ta jest warta uwagi tym bardziej, że napisała ją polska autorka:) Moja ocena to 8/10 i powiem szczerze, że jest to jedna z niewielu książek, która zaskoczyła mnie aż tak pozytywnie, ponieważ nie spodziewałam się po niej wiele. Brawa dla autorki i tak w wielkiej tajemnicy powiem wam, że niebawem pojawi się recenzja 2 tomu i zachwytów nie będzie końca! :) 

Nawet największy bałagan może zmienić się w coś pięknego. Gdy nadejdzie ten moment, nie cofaj sie i zaryzykuj.

17 komentarzy:

  1. Zachęciłaś mnie do przeczytania tej książki, myślę, że ma to coś i oczywiście będę jej szukać w księgarniach, a jak tylko ją przeczytam to postaram się wrócić tu i podzielić się swoja opinią z Twoimi czytelnikami, jeśli oczywiście nie będziesz miała nic przeciwko! :)

    Zapraszam Cię do siebie,
    https://paulina-berczynska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo byłoby super! Oczywiście nie mam nic przeciwko! <3

      Usuń
  2. Na początku ta książka miała masę negatywnych opinii teraz znajduję też te pozytywne. Może dam jej szansę ;)
    http://justboooks.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie bałam się, że książka będzie słaba, ponieważ widziałam bardzo dużo negatywnych recenzji. Jednak poprosiłam o nią mamę na święta i powiem szczerze, że nie żałuję! Naprawdę warto przeczytać :)

      Usuń
  3. Muszę przyznać, że spotkałam się z różnymi opiniami na temat tej książki i większość z nich była raczej negatywnie nastawiona do tej książki. Dlatego wciąż się waham, czy chciałabym poznać ją bliżej.
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie ;)
    http://timeofbook.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim zdaniem warto przeczytać. Tak jest z każdą książką, że jedni ją kochają, a inni nienawidzą. Warto samemu się przekonać do której grupy się zalicza :)

      Usuń
  4. Zaciekawiłaś mnie, a że ostatnio często sięgam po literaturę młodzieżową, może i ta pozycja wyląduje na mojej półce :)
    https://ostatniakapit.wordpress.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie miłego czytania! Kupuj jak najszybciej! :D

      Usuń
  5. Ja tę książkę miałam kupić dla córki, ale się wstrzymałam. Czyli co? Dajemy szansę?

    OdpowiedzUsuń
  6. Książka rzeczywiście wydaje się świetna, wiec niedługo po nią sięgnę <3
    Pozdrawiam: miedzykropkami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Może czas czytać więcej takich młodzieżówek, ale za to chyba wezmę się w ciągu roku szkolnego, wtedy na pewno przydadza sie takie ksiazki na odstresowanie. :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Tak się czaję jak ten czajnik na tę książkę i zawsze składa się tak, że się mijamy. Mam nadzieję, że niedługo za nią chwycę, bo nieźle mi narobiłaś smaka na dobrą książkę :)

    Pozdrawiam ciepło,
    Sara z Niesamowity Świat Ksiażek

    OdpowiedzUsuń
  9. Niestety, książka nie dla mnie. :)

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Devon.